GDDKiA ogłosiła postępowanie przetargowe na budowę pozostałej części obwodnicy w ciągu DK78. Odcinek o długości 7,5 km stanowiący kontynuację budowanego od marca 2022 r. odcinka obwodnicy Poręby i Zawiercia swój początek będzie miał na budowanym węźle Kromołów. Zakończy się rondem w Żerkowicach, które zostanie wybudowane w ramach obwodnicy Kroczyc.

Dwadzieścia jeden obwodnic znajduje się na etapie realizacji, dla piętnastu trwa przetarg na wybór wykonawcy, a z pięciu tras, które powstały w ramach Programu budowy 100 obwodnic na lata 2020-2030 (PB100), korzystają już podróżni. To nie koniec, ponieważ Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad (GDDKiA) prowadzi intensywne prace przygotowawcze dla kolejnych 59 inwestycji.

W badaniu opinii, przeprowadzonym przez renomowany ośrodek badawczy – Millward Brown, na reprezentat...

Do końca stycznia prace związane z budową żelbetowej konstrukcji Poznań City Center powinny zostać u...

Krzyki to niewątpliwie jedna z najbardziej znanych  i urokliwych dzielnic stolicy Dolnego Ślą...

Hala „Wisła” jest większa niż boisko do futbolu amerykańskiego. Razem z halą „Dunaj” tworzą jeden z...

62 procent zanieczyszczeń powietrza we Wrocławiu powstaje wskutek spalania w piecach paliw stałych,...

Inwestgrupa to wrocławski deweloper, który na rynku istnieje już od ponad 17 lat. W swojej historii...

Po trwającej dwa miesiące, liczącej ponad 13 tys. mil morskich podróży, do portu w Gdańsku wpłynął statek o nazwie „Pilecki”. Okręt przewiózł osiemnaście wyprodukowanych w Chinach modułów kotła odzysknicowego dla elektrowni gazowo-parowej w Grudziądzu. Tymczasem łączne zaawansowanie całej inwestycji (prace projektowe, produkcja oraz budowa i montaż) przekroczyło już półmetek. Nowa elektrownia gazowa w Grudziądzu o mocy 560 MW będzie jedną z najnowocześniejszych jednostek tego typu w Europie. Zagwarantuje dostawy energii dla miliona gospodarstw domowych.

W 2024 roku nadal mieliśmy do czynienia z zakłóceniami w globalnych łańcuchach dostaw, ale ich charakter uległ pewnym zmianom. Ataki Huti na statki płynące z Chin zmusiły do omijania Kanału Sueskiego i pływania dookoła Afryki, co kilkukrotnie zwiększyło koszty i wydłużyło czas transportu o kilkanaście dni. Nie było to jednak tak odczuwane przez biznes jak w poprzednich latach, ze względu na niższy popyt i duże zapasy towarów z Chin – pisze w komentarzu Przemysław Piętak, dyrektor ds. doradztwa w łańcuchu dostaw CBRE.

Dla wszystkich tych, którzy marzą o przestronnym wnętrzu, ale jednocześnie nie wyobrażają sobie mies...